Czasy ręcznego czy nawet maszynowego opracowywania tekstu dawno należą do przeszłości. Współczesny tłumacz spędza coraz więcej czasu przed komputerem, tu zaś szybkie pisanie na klawiaturze ma kluczowe znaczenie. Umiejętność patrzenia jedynie na treść na ekranie potrafi przyspieszyć pracę nawet o 50 – 70 %, co zwłaszcza przy ekspresowych zleceniach jest na wagę złota – dosłownie, bo przekłada się na wysokość zarobków. AccuType to jeden z programów pozwalających ćwiczyć pisanie bezwzrokowe.
Pisanie bezwzrokowe: zawody, w których nie da się obejść bez szybkiego pisania na komputerze
Szybkie pisanie na klawiaturze to zwykle domena dziennikarzy, copywriterów, informatyków. Decyduje o ich efektywności i znacząco przyspiesza pracę. Przydaje się jednak bardzo w każdej branży, gdzie wykonywanie zawodu nierozerwalnie wiąże się z opracowywaniem tekstu – a więc szybkie pisanie bezwzrokowe ma również znaczenie w pracy tłumacza.
Szybkie pisanie na klwiaturze: AccuType i poszło szybko!
Większość tłumaczy, zwłaszcza na początku swojej kariery, poszukuje sprawdzonych i dobrych programów do nauki bezwzrokowego pisania na klawiaturze. Jednym z łatwiejszych i przyjemniejszych w obsłudze jest niewątpliwie AccuType.
Jego autorzy przekonują, że dzięki AccuType w ciągu zaledwie miesiąca można opanować szybkie pisanie bezwzrokowe. Prawdopodobnie jest to częściowa prawda, jako że sam program wiele nie zdziała – każda tego rodzaju aplikacja wymaga od użytkownika przede wszystkim systematycznych ćwiczeń. Jeśli jednak ktoś potraktuje naukę poważnie, a może i podejdzie do niej jak do treningu sportowego, to jest spora szansa, że rzeczywiście opanuje tę umiejętność bardzo szybko. Patrząc z tej perspektywy na AccuType, na pewno jest pomocą dla każdego, dla kogo nauka szybkiego pisania na klawiaturze bez patrzenia jest ważna.
Nauka szybkiego pisania na klawiaturze: o tym, jak aplikacje komputerowe uczą nas pisać (?)
Jeśli interesuje Cię pisanie bezwzrokowe, pamiętaj, że większość programów przeznaczonych do tego przeznaczonych opiera się na wykonywaniu prostych ćwiczeń: przepisywaniu wyrazów, całych tekstów, ale często także nic nie znaczących zbitek liter, dobranych jednak w taki sposób, aby angażowały wybrane palce i pozwalały ćwiczyć określone ułożenia dłoni.
Nauka szybkiego pisania na klawiaturze a zasadnicza wada aplikacji tego rodzaju – w większości napisane są w języku angielskim i nie zostały nigdy spolszczone. Nie powinno to co prawda stanowić problemu dla tłumacza, jeżeli jednak chce on rozwijać umiejętność szybkiego pisania po polsku, a więc również używania naszych rodzimych znaków diakrytycznych, programy przeznaczone na rynek amerykański zupełnie się nie nadają.
AccuType posiada swoją polską wersję i spokojnie można go użyć do trenowania wprowadzania tekstu w naszym języku. Uczy zaś nie tylko szybkiego, ale także precyzyjnego pisania. Pozwala również na stałe kontrolowanie osiąganych wyników, co skutecznie motywuje do dalszych ćwiczeń. Co więcej, aplikacja sama dostosowuje kolejne ćwiczenia do nabytych już przez nas umiejętności. Dzięki temu nie „nudzimy się” wykonywaniem prostych dla nas zadań, dostajemy zaś ciągle nowe wyzwania.Nauka szybkiego pisania na klawiaturze powoli też przekłada się na konkretne efekty.
Szybkie pisanie bezwzrokowe: trening czyni mistrza, o ile nie poddamy się zbyt wcześnie
Nauka szybkiego pisania na klawiaturze bez patrzenia nie jest wcale taka łatwa. Zwłaszcza na początku, kiedy nie możemy odzwyczaić się od starego stylu pisania i cały czas uciekamy wzrokiem w dół, próbując kontrolować ułożenie dłoni. Najczęściej też mamy już wyrobione pewne nawyki, na przykład używanie jedynie części palców do pisania, i bardzo trudno jest nam się przestawić tak, aby angażować do tego wszystkie.
Trzeba wykazać się sporą cierpliwością. Próby zmiany starych przyzwyczajeń będą ciężkie, często irytować nas będzie „nienaturalny”, bo nie stosowany wcześniej sposób pisania. Początkowo tekst wprowadzać będziemy więc wręcz w żółwim tempie. Jednak niemal z dnia na dzień zauważać zaczniemy poprawę, przyspieszenie poruszania palcami po klawiaturze. Przyzwyczaimy się też do nowego ułożenia dłoni. Początkowe zdenerwowanie zniknie, zastąpione zadowoleniem z własnych osiągnięć.
Mam na imię Andrzej i jestem urodzonym kaliszaninem. Od 2 lat jednak mieszkam we Wrocławiu, gdzie pracuję w dużej firmie informatycznej. Moją pasją od dziecka było pisanie oraz języki obce. Dziś swoją fascynację łączę z pracą, która bardzo lubię za elastyczność i możliwości rozwoju. Dzięki temu dobrze wiem, jak przełożyć teorię na praktykę. Z przyjemnością podzielę się z Wami swoją wiedzą i spostrzeżeniami na różne tematy. Po pracy chętnie spędzam wolny czas na wyprawach w góry albo na wycieczkach rowerowych.
